Drugi dzień minął pod znakiem dużego wysiłku. Obie nasze drużyny zagrały po dwa bardzo trudne mecze z mocnymi rywalami. Piłkarze zagrali z Belgami dwukrotnie i niestety ponieśli porażkę. Ale walczyli do ostatnich sekund. Podobny wynik zanotowali koszykarze, którzy grali dziś Włochami i Chorwatami. To jeszcze nie koniec, nie poddajemy się! Po południu był czas na wytchnienie. Zwiedziliśmy stolicę Słowenii i zamek, który usytuowany jest na wzgórzu w samym centrum miasta. Do zamku można dojechać szklaną kolejką, którą można też zjechać w kierunku starego miasta. Spacerowaliśmy też po mieście, które jest piękne w dzień a jeszcze bardziej urocze wieczorem w blasku świateł.
0 Comments
Leave a Reply. |
Kategorie |